Adam
wszedł z pokoju w którym stała Madzia. Dziewczyna stała do niego
plecami. W ręku trzymała zdjęcie Adama z dzieciństwa na którym
ubrany był w zieloną koszulę, na zdjęciu widać było także
rodzinę Adama i jakieś młodsze i starsze dzieci . Adam chrząchnął.
Madzia odwróciła się zaskoczona i przytknęła zdjęcie do
piersi.
-Przepraszam
-Nie
szkodzi, nic się nie stało- odpowiedział Adam
-To
jest moja rodzina- Powiedział, zabierając Magdalenie zdjęcie,
następnie wskazał palcem na dwójkę młodszych dzieci.
-To
są moi kuzyni, szczerze nie wiem ale chyba to jest daleka rodzina,
a Ci powiedział z uśmiechem, wskazując na starszych, to bliższa
rodzina od mojego taty. Uśmiechnęli się do siebie i Magda
przytaknęła.
-
Mam tutaj coś dla Ciebie-powiedział chłopak i wyjął z za pleców
średniej wielkości torebeczkę.
-
Och, tak, tak, prawie bym zapomniała-odpowiedziała Madzia
Mężczyzna
wyjął 1 czerwona róże z wazonu, który stał niedaleko.
-
Madziu, to dla Ciebie, jestem najszczęśliwszym mężczyzną na
świecie, najpiękniejsza dziewczyna na świecie jest moja
-
Jesteś pewien, ze jestem Twoja?-powiedziała z cwaniackim
uśmieszkiem Madzia
-Jeny,
Magdalenko, nie jesteś moja? A kogo innego?Jestem taki szczęśliwy,
nie chcę Cię traktować jak swoją własność- Podał dziewczynie
torebeczkę a ona wręczyła mu prezent, który przygotowała dla
niego.
Powoli
otwierała torebeczkę w środku zobaczyła małe pudełko. Wyjęła
je. Spojrzała na Adama i je otworzyła w środku zobaczyła piękną
srebrną zawieszkę i srebrne kolczyki
-Dziękuję
bardzo, cudowny komplet-powiedziała po krótkiej chwili
-
Nie ma za co
Uśmiechnęła
się słodko do niego i powiedziała
-
Bardzo dziękuje, naprawdę mi się podoba. Teraz czas na Ciebie,
otwieraj swój prezent.
Adam
kiwnął głową i zaczął rozpakowywać prezent,nagle przerwał i powiedział
- Kochanie a mogę i założyć tę zawieszkę ?
- tak, jest piękna
Adam schylił się po zawieszkę, następnie odgarnął włosy i odsłonił kark dziewczyny potem na jej aksamitnej szyi zapiął zawieszkę .
-Proszę bardzo
-Dziękuję-odpowiedziała i dodała
- Teraz otwórz swój prezent
Adam w końcu
rozpakował i zobaczył koszule.
Obydwoje
wybuchli śmiechem.
-
Widzę, że i tak spłaciłaś swój "koszulowo- kawowy"
dług? zapytał Adam
-Tak,
właśnie. Myślałam, co dać Ci na walentynki i pomyślałam, że
skoro przeze mnie Twoja koszula była oblana kawą to jakoś muszę
Ci to wynagrodzić-odpowiedziała z uśmiechem Magdalena.
Zasiedli
do stołu i Adam przyniósł jedzenie, które specjalnie dla nich
zamówił.
-Pijesz?-
zawołał z kuchni Adam
-Nie,
dziękuję- odpowiedziała Magda
Adam
wrócił z wodą i wlał ją do kieliszków. zaczęli jeść,
później Madzia zadzwoniła po raz kolejny do mamy i dowiedziała
się, że z ciocią już jest lepiej i, że lekarze mówią, ze jej
stan jest stabilny. Dziewczyna była już spokojniejsza, następnie
Adam poopowiadał o studiach a Madzia o szkole i swoich planach na
studia. Chłopak bardzo chwalił sobie swój kierunek studiów ale
powiedział, że jest dużo nauki. Madzia wspomniała, że chciałaby
pójść na niedawno otwarty kierunek ale nie wie czy się dostanie,
Adam od razu powiedział, że jest mądra i że na pewno pójdzie na
wymarzone studia. Około 23 Adam odwiózł Magdę do domu.
-Naprawdę
bardzo Ci dziękuję za piękny prezent
- Również dziękuję za prezent i najpiękniejsze walentynki w moim
życiu- Odpowiedział Adam
Przytulił dziewczynę mocno do siebie.
Stali tak chwilę objęci, później Magda otworzyła bramkę
pomachała Adamowi i weszła do domu. Adam pojechał do swojego domu.
Dziewczyna poszła do mamy i zauważyła ze rodzice rozmawiają ze
sobą przez Skype , chwilę porozmawiała z tatą, pokazała im co
dostała od chłopaka, mamie bardzo spodobała się biżuteria i prosiła przekazać gratulacje przyjaciółce jej córki z okazji zaręczyn. Tata
pół żartem pół serio powiedział, że ma nadzieję, że Adam
będzie się dobrze sprawował, bo jak nie to mu nogi z tyłka
powyrywa. Kobiety zaśmiały się, chwilę później Magdalena poszła
do swojego pokoju, rozebrała się i poszła do łazienki, umyła się
i umyła włosy, później poszła spać.
*********************************************************************************
OD AUTORKI:
Oto i ona:) W końcu się doczekaliście. Kochani, dziękuję Wam, bo bez Was by nie było tego bloga. Miłego czytania, to mój prezent dla Was z okazji jutrzejszych WALENTYNEK:) życzę Wam wszystkiego dobrego, pozdrawiam serdecznie
Magdalena:)
źródło:http://maxpixel.freegreatpicture.com/Mens-Clothing-Clothing-Social-Shirts-Shirts-591751
http://maxpixel.freegreatpicture.com/Black-Black-Dress-Woman-Jewellery-Dress-Lady-602881
źródło:http://maxpixel.freegreatpicture.com/Mens-Clothing-Clothing-Social-Shirts-Shirts-591751
http://maxpixel.freegreatpicture.com/Black-Black-Dress-Woman-Jewellery-Dress-Lady-602881
Witaj Madziu!!!.
OdpowiedzUsuńfajnie, że wróciłaś do pisania. Sorki, że tak późno piszę. Dzięki za część. Pozdrawiam Wiktor
też się cieszę:) dzięki za komentarz:) pozdrawiam serdecznie:)nie ma za co
OdpowiedzUsuń